Menu Zamknij

#OLESOK: 2:3

Niestety, pomimo zdecydowanej przewagi w posiadaniu piłki i liczbie przeprowadzonych akcji ofensywnych – ulegamy drużynie Sokoła 2:3.

Drugi sparing w tym roku i drugi zakończony porażką. Chociaż sposób rozgrywania piłki może cieszyć oko – najważniejszy jest końcowy wynik, a ten ponownie nie jest na naszą korzyść. Olimpijczycy stworzyli sobie zdecydowanie więcej sytuacji, dominowali w meczu, częściej byli przy piłce – ale ostatecznie to Sokół wraca z tarczą bezwzględnie wykorzystując dwa błędy indywidualne naszych zawodników i zamieniając je na dwie bramki.

Otwarcie wyniku miało miejsce już w 5′, kiedy Dawid Kasprzyk agresywnie zaatakował Patryka Jakubczyka obierając mu piłkę i wykorzystał dalekie ustawienie Łukasza Łęgowskiego skutecznie lobując go ze znacznej odległości. Na trafienie kontaktowe nie musieliśmy czekać długo – już w 15′ Jakub Branecki przed polem karnym Sokoła odebrał piłkę obrońcy i błyskawicznie ruszył w kierunku bramki. Z obrońcą na plecach oddał strzał, piłka minęła bramkarza i znalazła się w siatce. Jeszcze przed przerwą na listę strzelców ponownie wpisał się Dawid Kasprzyk, który w 34′ wykorzystał zamieszanie na skraju naszego pola karnego, minął obrońców Olimpii i mocnym uderzeniem ponownie pokonał Łukasza Łęgowskiego.

Druga część rywalizacji również przebiegała pod dyktando zawodników Przemysława Gomułki, którzy ambitnie atakowali i starali się znaleźć drogę do bramki Sokoła. Długie rozgrywanie piłki krótkimi podaniami, wymienność pozycji, cierpliwe konstruowanie akcji – brakowało jedynie ich skutecznego wykończenia. Parokrotnie strzały Związkowych albo lądowały w koszyczku bramkarza, albo nieznacznie mijały bramkę. Przełamanie nadeszło dopiero w 83′, kiedy Mariusz Gabrych wykorzystał błędy obrońców i sytuacyjnym strzałem doprowadził do remisu. Kiedy mogło się wydawać, że Olimpijczycy wreszcie nabrali wiatru w żagle i kolejna bramka jest kwestią minut – w 87′ rzut rożny dla Sokoła. Filip Olbryś minął się w powietrzu z piłką, którą następnie w naszej bramce umieścił Maksim Kventsar. Żółto-biało-niebiescy szansę na poprawienie nastrojów będą mieli już w najbliższą środę, kiedy na obiekcie przy ul. Skrzydlatej podejmą zespół Jaguara Gdańsk. Początek meczu zaplanowano na g. 18:00.

Skład wyjściowy: Łukasz Łęgowski – Michał Kuczałek, Adrian Piekarski, Łukasz Sarnowski, Patryk Jakubczyk, Marcel Stefaniak, Dawid Danilczyk, Marcin Czernis, Jakub Branecki, Maciej Famulak, Jan Senkievich.

Zagrali również: Mariusz Gabrych, Filip Olbryś, Kacper Filipczyk, Dominik Kozera, Aron Stasiak, Dawid Wierzba, Artur Łąpieś oraz 3 testowanych zawodników.

GŁÓWNYMI SPONSORAMI OLIMPII ELBLĄG SĄ: 

Łukasz/