Menu Zamknij

KONIEC ZŁEJ PASSY (SPARING #4)

Nareszcie nadszedł kres niechlubnej passy bez zdobyczy bramkowej oraz bez odniesionego zwycięstwa. W czwartym sparingu przygotowującym do rundy wiosennej piłkarze Jacka Trzeciaka co prawda zwyciężyli nad trzecioligowym Huraganem Morąg, jednak po końcowym gwizdku trener nie krył niezadowolenia z boiskowej postawy swoich podopiecznych.

Chciałem dziś zobaczyć jak drużyna wytrzyma mecz fizycznie, bo nad tym elementem ostatnio pracowaliśmy. Jeżeli chodzi o aspekt piłkarski, to nie było najlepiej. We wcześniejszym sparingu zaprezentowaliśmy się lepiej. Tak jak trzeba nie funkcjonowało wyprowadzenie piłki, mieliśmy zbyt dużo niewymuszonych błędów i strat, niedokładnych podań. Skupiliśmy się na tym, żeby ten mecz wybiegać, ale z piłkarskiego punktu widzenia było mnóstwo mankamentów.

– mówił po meczu trener Olimpii Elbląg w rozmowie z portEl.pl.

W odróżnieniu od sparingu z Bałtykiem w środku pola mecz od pierwszej minuty rozpoczęli Michał Ressel oraz Wojciech Zyska. Wciąż trener nie mógł liczyć na dochodzących do pełni zdrowia Janusza Surdykowskiego oraz Michała Kiełtyki, dlatego ponownie osamotniony w linii ataku grał Orest Tkachuk, a na boku obrony oglądaliśmy Pawła Kazimierowskiego. Z kolei w barwach Huraganu wystąpił m.in. wypożyczony z Olimpii Mariusz Bucio oraz inny, całkiem dobrze znany kibicom zawodnik Anton Kolosov.

Ten mecz toczył się pod dyktando Olimpii, z kilkoma krótkimi przerwami na grę gości na połowie Związkowych. W pierwszej połowie zawodnicy Jacka Trzeciaka kilkakrotnie byli bliscy wpakowania piłki do siatki, ale podobnie jak w poprzednich meczach mieli problem z finalizacją. Dopiero druga odsłona meczu przyniosła bramki i to w ciągu raptem 3. minut. Najpierw w okolicach 11. metra przytomność umysłu zachował Wojciech Zyska, któremu futbolówka po małym zamieszaniu spadła pod nogi i w tej sytuacji musiał tylko precyzyjnie skierować ją do siatki, a dwie minuty później sfaulowany w polu karnym został wprowadzony z ławki Dawid Jabłoński i sędzia bez zastanowienia wskazał na „wapno”. Do „jedenastki” podszedł Sebastian Kamiński i skutecznie ustalił wynik meczu.


Sparing #4

Kompleks boisk sportowych, skrzydlata 1a, elbląg
sobota, 6 luty, godzina 12:00

ZKS Olimpia Elbląg 2:0 (0:0) Huragan Morąg

1:0 – Wojciech Zyska (58min)
2:0 – Sebastian Kamiński (61min)

Olimpia Elbląg: Andrzej Witan – Paweł Kazimierowski, Tomasz Lewandowski, Kamil Wenger, Tomasz Sedlewski – Sebastian Kamiński, Klaudiusz Krasa, Wojciech Zyska, Michał Ressel, Marcin Bawolik – Orest Tkachuk

W drugiej połowie na boisku pojawili się: Paweł Rutkowski, Łukasz Sarnowski, Damian Poliński, Dawid Jabłoński, zawodnik testowany, Oskar Kordykiewicz, Filip Sobiecki, Jakub Branecki.


Terminarz gier sparingowych:

  • 23.01 – Olimpia Elbląg 0:0 Radunia Stężyca (III liga)
  • 30.01 – Arka Gdynia (I liga) 4:0 Olimpia Elbląg
  • 03.02 – Olimpia Elbląg 0:1 Bałtyk Gdynia (III liga)
  • 06.02 – Olimpia Elbląg 2:0 Huragan Morąg (III liga)
  • 12.02 – Olimpia Grudziądz (II liga) vs Olimpia Elbląg
  • 20.02 – Olimpia Elbląg vs Polonia Lidzbark Warmiński (IV liga)
[ngg src=”galleries” ids=”69″ display=”basic_thumbnail” thumbnail_width=”260″ thumbnail_height=”180″]