W środę mecz pucharowy

Co za nami?

Niestety żółto-biało-niebiescy przegrali pierwszy raz w sezonie. Świt Szczecin był po prostu lepszy, czego nie ukrywał trener Letniowski na pomeczowej konferencji mówiąc:

Wynik jest jak najbardziej sprawiedliwy. Nie mam za co pochwalić naszych zawodników. Mogę jedynie pochwalić kibiców, którzy przyjechali tutaj licznie. Oni jedyni nie zawiedli. Tak samo trzeba rozliczyć sztab i siebie za tą porażkę. Pocieszające jest to, że zespół ma świadomość w szatni, że zagrał fatalnie. Z taką grą nie ma czego szukać w II lidze.

Olimpia po trzech meczach zgromadziła 2 punkty. W tabeli zajmuje 13 miejsce. Drużyna zdaje sobie sprawę ze słabej dyspozycji, zatem mamy nadzieję, że wobec sportowej złości, już za chwilę będziemy oglądać odmieniony zespół.

Owy mecz był dziesiątym za kadencji trenera Letniowskiego, przytrafiła się trzecia porażka. Ze Świtem zagraliśmy pierwszy raz w historii.

– więcej o meczu u naszego patrona medialnego – tutaj –

Co przed nami?

Fortuna Puchar Polski z pierwszoligową Stal Stalową Wolą. Jeszcze w zeszłym sezonie drużyna Ireneusza Pietrzykowskiego była beniaminkiem II ligi, obecnie jest beniaminkiem Betclic 1. Ligi. Początek sezonu na zapleczu Ekstraklasy jednak daleki od ideału. Stal zaczęła źle, przegrała wszystkie dotychczasowe mecze. Ostatnio na własnym stadionie lepszy okazał się inny beniaminek – Kotwica Kołobrzeg, która wygrała 2:0.

Olimpia ze Stalą w zeszłym sezonie grała rzecz jasna dwukrotnie, w obu przypadkach goli nie oglądaliśmy. Rewanżowe spotkanie, rozegrane 13 kwietnia br., było debiutem Sebastiana Letniowskirgo w roli trenera żółto-biało-niebieskich.

Gospodarz środowego meczu zajął w zeszłym sezonie 4 miejsce w tabeli, później w półfinale baraży pokonał Chojniczankę Chojnicę, a w wielkim finale KKS w Kaliszu. Awansowali po czternastoletniej przerwie. Drużyna przeszła latem pewne korekty. Okienko transferowe wiązało się z pożegnaniem 10 piłkarzy, zakontraktowano 9 nowych.

W zeszłym sezonie Olimpia odpadła w rundzie wstępnej PP po przegranej z Pogonią w Siedlcach (1:2), Stal odpadła w 1/16 finału po przegranej z Cariną Gubin. Zwycięzca meczu Olimpia – Stal zapewne z zaciekawieniem będzie śledzić losowanie pierwszej rundy Fortuna Pucharu Polski (20 sierpnia, godz. 12:00).

– Nowy quiz na FanApp! Pytania w nim zawarte są związane z najbliższym przeciwnikiem Olimpii. –

Krótko o historii

Sezon 1976/1977. Olimpia Elbląg, beniaminek II ligi zmierzył się z pierwszoligowym ROW Rybnik w 1/16 Pucharu Polski. Mecz oglądało blisko 8 tysięcy widzów. Po bramce Tyla w 99 minucie wygrali żółto-biało-niebiescy. W następnej rundzie Olimpia odpadła po meczu z Wisłą Kraków (tracąc bramkę w 103. minucie), ale dojście do 1/8 fazy rozgrywek było najlepszym osiągnięciem w historii występów w Pucharze Polski.

W tym meczu w zespole Olimpii wystąpili: Siewierski, Małkowski, Disterhoft, Smolarek, Kędzia, Kluge, Jahn, Ślęzak (od 46 min. Beger, a od 76 min. Kobylański), Burkhardt, Kierno, Stryganek

Stal Stalowa Wola – Olimpia Elbląg w środę, 7 sierpnia, godz. 17:00