Olimpia II po raz ostatni w rundzie jesiennej zagrała na własnym terenie i w swoim stylu dostarczyła wielu piłkarskich emocji. Do pełni szczęścia zabrakło jedynie zwycięstwa.
Mecz zaczął się fatalnie dla rezerw Olimpii. Pierwsza akcja Mrągowi zakończyła się golem. Było dośrodkowanie z lewej strony, potem obrona Łęgowskiego, następnie dobitka z metra i gol Adama Słuchockiego. Gol padł w 70. może 80. sekundzie. Kto się spóźnił na mecz, mógł nie widzieć tej bramki.
Drugi cios w 25. minucie. W skrócie: podyktowano rzut karny, ale bardzo kontrowersyjny. Odgwizdano faul Sznajdera, ale pytaniem zasadnym pozostaje kwestia domniemanego kontaktu, czy takowy był i czy ewentualna sytuacja miała miejsce w polu karnym. Odpowiedzi nie poznamy. W każdym razie Łukasz Łęgowski po raz ósmy w tym sezonie stanął w oko w oko ze strzelającym z jedenastego metra. Wcześniej na 7 rzutów karnych obronił pięć, w meczu z Mrągowią statystyki nie poprawił. Kamil Skrzęta strzelił w prawo, bramkarz Olimpii II pofrunął w lewo. Zrobiło się 0:2.
Po tym golu nastąpiło zwolnienie blokady i zdecydowana poprawa gry gospodarzy. Aktywnością wykazywali się Kardyś i Bartoś, zresztą ten drugi był faulowany w 34. minucie przez Kamila Skoka. Karnego wykonywał Dominik Kozera. Strzelił w lewo, bramkarz w prawo. Gol kontaktowy stał się faktem.
Strzelanie jednak trwało. W 45. minucie świetną robotę w środku pola wykonał Konrad Łabecki, który walcząc z dwoma przeciwnikami odzyskał piłkę, potem zagrał do Krystiana Kardysia. Pomocnik Olimpii II pokonał całą długość połowy, następnie okiwał przeciwnika i spokojnym strzał doprowadził do remisu.
Druga połowa zaczęła się od ataków Olimpii II. Najbardziej szkoda okazji Kamila Bartosia, który nie wykorzystał sytuacji sam na sam. W 65. minucie w drużynie gości zmiana, na boisku pojawił się Mateusz Skonieczka, który po kilku sekundach ustalił wynik spotkania. Żółto-biało-niebiescy do końca walczyli o kolejnego gola, ale brakowało skuteczności.
Olimpia II tym samym rozegrała ostatnie domowe spotkanie w tym roku, ale przed nimi jeszcze jeden mecz kończący rundę jesienną bieżącego sezonu. Ostatnim wyjazdem w 2023 roku będzie podróż do Giżycka i mecz z tamtejszymi Mamrami.
Olimpia II Elbląg – Mrągowia Mrągowo 2:3 (2:2)
0:1 – Słuchocki (2′),
0:2 – Skrzęta (26′ karny),
1:2 – Kozera (34′ karny),
2:2 – Kardyś (45′),
2:3 – Skonieczka (65′)
Olimpia II: Łęgowski – Bartoś, Sznajder, Kardyś, Kazimierowski (66‘ Łąpieś), Mruk, Wierzba, Leszczyński (33‘ Kasprzykowski), Łabecki (74‘ Czapliński), Łaszak (90‘ Kulikowski), Kozera (46‘ Piróg).
GŁÓWNYMI SPONSORAMI OLIMPII ELBLĄG SĄ: