fot. Michał Skroboszewski (portEl.pl)
Najbliższy mecz Olimpii na pewno do łatwych należeć nie będzie. Związkowych czeka niedaleka podróż do Bytowa, gdzie ugości ich bardzo dobrze punktująca u siebie Bytovia. Gospodarze wciąż liczą się w walce o zajęcie miejsca barażowego, a także mają kilka spraw do wyjaśnienia mając w pamięci pierwsze starcie z Olimpią przy A8.
Wspomnienia z 10. kolejki kibice Olimpii mają bardzo przyjemne. Oglądali atrakcyjną dla oka grę co przełożyło się na dużo akcji ofensywnych okraszonych dwiema bramkami autorstwa Szuprytowskiego i Brychlika. Po ostatnim gwizdku zespół Adama Noconia wywindował nawet na ostatnie miejsce podium w tabeli, lecz tylko na chwilę, bo porażka na stadionie w Stargardzie spowodowała spadek na 6. lokatę.
Rzućmy okiem na liczby najbliższego rywala Związkowych. Bytovia to drugi najlepiej punktujący zespół na własnym obiekcie oraz czwarty zespół ligi pod względem zdobywania punktów w 2020 roku. Drużyna trenera Stawskiego znalazła się w tym sezonie jednorazowo na drugim miejscu, dzięki zwycięstwie w 3. kolejce przeciwko GieKSie, a prawie przez cały sezon okupuje ostatnie miejsce gwarantujące grę w barażach o zaplecze Ekstraklasy. Ich formę w ostatnich trzech meczach można określić jako niestabilną: remis u siebie z Gryfem, porażka w Siedlcach, a ostatnim razem odnieśli zwycięstwo w Stargardzie nad Błękitnymi.
W zimowym oknie transferowym doszło do kilku roszad w zespole z Bytowa. Klub pozyskał trzech obrońców: wychowanka holenderskiego De Graafschap Harisa Memicia, dobrze znanego z gier w 1. Lidze Pawła Zawistowskiego oraz byłego zawodnika Wiger Suwałki Adriana Piekarskiego. Ponadto klub zadbał o wzmocnienie na pozycji bramkarza zatrudniając Macieja Gostomskiego oraz wypożyczając z Widzewa Łódź zbierającego ostatnio pozytywne recenzje skrzydłowego Michaela Ameyawa.
W najbliższym spotkaniu w obozie Olimpii Elbląg zabraknie Klaudiusza Krasy, który w meczu z Gryfem otrzymał żółtą kartkę, będącą dla niego ósmą w tym sezonie i dyskwalifikującą go z udziału w kolejnym meczu. Do składu wraca natomiast Michał Balewski, który już odpokutował karę za czerwoną kartkę w meczu z Resovią i jest do dyspozycji trenera Dariusza Kaczmarczyka.
Arbitrem prowadzącym jutrzejsze zawody będzie Pan Konrad Aluszyk z Torunia. Asystować na liniach będą Panowie Marcin Sadowski i Dariusz Ignatowski. Sędzią technicznym będzie Pan Damian Kos.
Mecz 27. kolejki: Bytovia Bytów (6.) vs Olimpia Elbląg (4.) rozpocznie się w niedzielę o godzinie 18:00 na Stadionie MOSiR w Bytowie. Spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności.
Transmisję meczu można śledzić na platformie TVCOM.pl w systemie pay-per-view (koszt 15zł).