fot. Olimpia Elbląg (Marek Lewandowski)
Rezerwy Olimpii przeżywają swego rodzaju przełamanie. W dwóch ostatnich spotkaniach wywalczyli zwycięstwa z równoległymi rywalami, przesuwając się w ligowej tabeli. Czy i tym razem Olimpijczycy pokażą, że nie warto ich lekceważyć? Przekonamy się gdy sędzia zagwiżdże równo o godzinie 17:00.
Młoda Olimpia powoli wraca na dobre tory, przeciwstawiając się niedawnej słabszej dyspozycji. Wyciągnęli wnioski z przeszłości i przeprowadzili koronkową robotę w poprzedniej kolejce. A głównym realizatorem założeń trenera Karola Przybyły i zdobywcą ważnych trafień dla drużyny był nie kto inny jak Jakub Branecki.
Tym razem na ich drodze stoi Polonia Iłowo, którzy sprawiają mieszane wrażenie. Podopieczni Huberta Lemanka w 5. zeszłych partiach meczowych zanotowali 2 zwycięstwa, 2 porażki i raz dzielili się puntami z rywalami. Nie można w takim razie powiedzieć, że gorzej sobie radzą, ponieważ potrafią zaskoczyć zdobywaniem licznych bramek. A jak już o bramkach mowa to bramkarz Olimpii musi mieć się na uwadze, bo gdy przy piłce są Dominik Lemanek oraz Kacper Ciesielski to potrafią stworzyć nie małe zagrożenie. To na nich w głównej mierze stawiał trener Lemanek i nie można mu zarzucić błędnej decyzji, albowiem owi zawodnicy odwdzięczali mu się efektywną grą.