fot. Kacper Ząber (Garbarnia Kraków)
Nie udało się Żółto-biało-niebieskim zapunktować na stadionie w Krakowie. Garbarnia była odpowiednio dobrze przygotowana. Grała dojrzale, choć były momenty, jak kontaktowa bramka Wengera, gdy przez chwilę wierzyliśmy, że remis jest jeszcze w zasięgu elblążan. Finalnie, porażka oznacza dla Olimpii koniec marzeń o grze w barażach o 1. Ligę oraz zakończenie sezonu na 8. lokacie.
Potwierdziły się nasze obawy związane z występem dwójki Sedlewski-Krasa, choć ten pierwszy zameldował się na boisku w drugiej połowie, lecz tylko na niecałe 20 minut. Z kolei uraz Klaudiusza Krasy nie pozwolił mu pojechać na ostatni mecz sezonu, gdyż ryzyko pogłębienia kontuzji stawu skokowego było zbyt wysokie. Lukę na prawej obronie wypełnił Daniel Morys, natomiast w środku pola, obok Michała Bednarskiego, oglądaliśmy Oskara Ryka.
Olimpia te spotkanie zaczęła bardzo optymistycznie, podobnie jak w meczu z Legionovią. Poprzednio, jak i tym razem wystarczyło raptem kilka sekund na zdobycie bramki otwierającej wynik spotkania, gdzie ponownie udział w tej sztuce miał Dawid Jabłoński. Tym razem nasz skrzydłowy wcielił się w rolę asystującego, a do siatki gospodarzy trafił Oskar Kordykiewicz, dla którego była to pierwsza bramka dla seniorskiego zespołu Olimpii Elbląg.
Dalsza odsłona spotkania, to kontrola gospodarzy nad boiskowymi wydarzeniami. Najpierw z rzutu karnego doprowadzili do wyrównania, potem w ostatniej akcji pierwszej połowy zdążyli jeszcze wyjść na prowadzenie, a po powrocie z szatni podwyższyli na 3:1, potwierdzając tylko, że są dzisiaj w lepszej dyspozycji. Olimpię stać było jeszcze na gola kontaktowego, gdy najpierw Kiełtyka został sfaulowany przez golkipera Garbarni, a potem Kamil Wenger pewnie wykorzystał szansę z 11. metrów, lecz był to ostatni ofensywny akcent Olimpii Elbląg w sezonie 2019/20.
Rozgrywki kończymy na 8. pozycji z dorobkiem 50 punktów, lecz jeszcze zdążymy ten sezon podsumować szerzej. Gratulujemy Górnikowi Łęczna oraz Widzewowi Łódź bezpośredniego awansu do Fortuna 1. Ligi, a zespołom walczącym w barażach życzymy zdrowej, sportowej rywalizacji. Niech wygra lepszy, powodzenia!
RKS Garbarnia Kraków 3:2 (2:1) ZKS Olimpia Elbląg
0:1 – Oskar KORDYKIEWICZ (1min)
1:1 – Jakub KOWALSKI (21min) / rzut karny
2:1 – Bartłomiej MRUK (45min)
3:1 – Donatas NAKROSIUS (56min)
3:2 – Kamil WENGER / rzut karny
Dawid Wierzba druga żółta kartka (85min)
12. Paweł RUTKOWSKI
14. Daniel MORYS – 72. Dawid WIERZBA – 5. Kamil WENGER (c) – 25. Eryk FILIPCZYK
77. Oskar KORDYKIEWICZ – 10. Oskar Ryk – 8. Michał BEDNARSKI – 17. Dawid JABŁOŃSKI
88. Sebastian MILANOWSKI
23. Michał KIEŁTYKA
Ławka:
98. Jan LECHOWID
3. Łukasz SARNOWSKI <> 25. Eryk FILIPCZYK (87min)
16. Tomasz SEDLEWSKI <> 88. Sebastian MILANOWSKI (46min)
45. Mariusz BUCIO <> 14. Daniel MORYS (64min)
60. Jakub BRANECKI <> 16. Tomasz SEDLEWSKI (63min)
zksolimpia