Pierwsza potyczka ze Stalą Stalowa Wola w tym sezonie nie przypadła nikomu do gustu, lecz na pewno mogła zapaść w pamięci. Porażka 0:1 na własnym stadionie po bramce z rzutu karnego byłego napastnika Olimpii Michała Fidziukiewicza i stracone punkty w starciu z czerwoną latarnią ligi. Żeby była jasność, uznajmy to jako wypadek przy pracy i chwilowa słabość, które przytrafiają się nawet faworytom takich pojedynków.
Przed wyjazdem na nowy obiekt w Stalowej Woli rzućmy okiem na pozycję naszego najbliższego rywala. Aktualnie Stal zajmuje 16. lokatę w tabeli, która zagraża ich przyszłości w drugiej lidze. Nie jest to nowość dla piłkarzy trenera Szydełki, bo w tym sezonie nie udało się im jeszcze ani razu opuścić strefy spadkowej. Mało pocieszająca jest także ich skuteczność, bo jak dotąd w rundzie wiosennej nie zdobyli choćby jednej bramki, a odpowiedzialny do niedawna za ich zdobywanie Robert Dadok, przeniósł się do pierwszoligowej Stali Mielec. Dobrym prognostykiem (dla kibiców gospodarzy) przed meczem z Olimpią jest aktualna forma drużyny ze Stalowej Woli: seria 4 meczów bez porażki, które przyniosły 8 punktów, to najdłuższe pasmo sukcesów, jakie w tym sezonie odnotowywali Hutnicy.
Nie powinno to jednak niepokoić trenera Adama Noconia. Jego drużyna w spotkaniach na obcym terenie wywiązuje się bardzo dobrze: na 11 rozegranych meczów zdobyła 20 punktów, a lepszy w takim zestawieniu jest tylko Widzew Łódź z dorobkiem 25 „oczek”.
Wspominając ostatni sukces na terenie naszego najbliższego rywala musimy sięgnąć pamięcią aż dwa lata wstecz. Wtedy (31.03.2018) jedyną bramkę w meczu zdobył Krzysztof Niburski, choć gospodarze byli bardzo bliscy doprowadzenia do remisu, lecz rzutu karnego na bramkę nie zamienił Adrian Dziubiński. Tamto starcie pamięta raptem 5 zawodników aktualnej kadry Olimpii Elbląg, wliczając w to Bruno Żołądzia, który w sezonie 2017/18 reprezentował barwy Stali i zagrał we wspomnianym meczu 83 minuty.
W spotkaniu 23. kolejki ani jednej sekundy nie zaliczy natomiast Michał Miller, który w ostatnim starciu z GKS-em Katowice otrzymał żółtą kartkę, która kosztuje go jeden mecz absencji.
Sędzią głównym spotkania będzie Paweł Kukla z Torunia, a na liniach asystować mu będą Jarosław Mikołajewski i Paweł Smyk. Obowiązki sędziego technicznego sprawować będzie Konrad Gąsiorowski.
Stal Stalowa Wola (16.) vs ZKS Olimpia Elbląg (5.)
środa (03.06) godzina 17:00
transmisja LIVE na www.TVCOM.pl (14zł)
zksolimpia