Menu Zamknij

Olimpia odrabia zaległości

W pierwotnym terminie spotkanie z Lechem II Poznań został przełożone ze względu na powołania młodych piłkarzy z Wielkopolski do reprezentacji narodowych, ostatecznie ustalono, że mecz zostanie rozegrany w środę 29 listopada. To przedostatnie spotkanie Olimpii w tym roku.

Oba zespoły spotkały się na inaugurację sezonu, dokładnie 22 lipca. Było ciepłe lato, na boisku było równie gorąco od emocji. Prowadził Lech II, potem wyrównała Olimpia, następnie w 87. minucie 2:1, w doliczonym czasie jednak gol na 2:2. Lech II prowadząc 1:0 nie wykorzystał rzutu karnego. Znakomicie na linii bramkowej zachował się Łukasz Łęgowski, zresztą okazji do obrony rzutów karnych miał w tym sezonie 10 (trzy w II lidze, pięć w IV lidze, po jednym w Pucharze Polski i Wojewódzkim PP), bramki nie było w pięciu przypadkach.

Będąc przy rzutach karnych to świeżo w pamięci mamy ostatni ligowy mecz z Kotwicą Kołobrzeg. Goście wykorzystali dwie “jedenastki” psując tym samym statystyki Łęgowskiemu i przy okazji zgarnęli pełną pulę. Scenariusz meczu dla elblążan był jak z najgorszego snu, marzenia o punktach zostały rozbite w końcowych fragmentach.

Analogicznie było podczas ostatniego spotkania Lecha II Poznań. Zespół z wielkopolski zaczął od prowadzenia, ale w ostatnich dwudziestu minutach Chojniczanka przechyliła szalę zwycięstwa na swoją korzyść. Najpierw wyrównanie w 72. minucie, następnie gol w 89. Tym samym zakończyła się seria czterech spotkań bez porażki, w których w ostatnich trzech nie stracili gola, a ja wiemy w minionej kolejce zakończyła się także żółto-biało-niebieska passa siedmiu meczów bez przegranej na własnym boisku.

Olimpia ogólnie większość punktów zdobywa przy A8, wciąż do poprawy pozostaje forma wyjazdowa. W bieżącej kampanii podopieczni trenera Gomułki tylko raz przywieźli komplet punktów z innego miasta. Na wyjazdowe zwycięstwo czekamy od sierpnia.

W obu zespołach będą mogli zagrać ważne ogniwa: Bartłomiej Juszczyk i Maciej Wichtowski z Lecha II oraz Łukasz Sarnowski z Olimpii. Wszyscy w minionej kolejce pauzowali za nadmiar żółtych kartek. Pod znakiem zapytania stoi występ Michała Kuczałka, który zmaga się z urazem.

 

Bilans konfrontacji

Bezpośrednia rywalizacja trwa od sezonu 2019/2020. Dotychczas odbyło się dziewięć spotkań, Olimpia wygrywała czterokrotnie, trzy razy zremisowała, dwa spotkania wygrał Lech II. Co ciekawe, w Poznaniu, a w zasadzie we Wronkach, bo tam Lech II rozgrywa swoje mecze, Olimpia nie przegrała (dwa remisy, dwa zwycięstwa).

 

28.07.19 r. – Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 4:0 (Kuczałek x2, Ryk, Szuprytowski)

16.11.19 r. – Lech II Poznań – Olimpia Elbląg 1:1 (Miller)

29.10.20 r. – Lecha II Poznań – Olimpia Elbląg 2:3 (Bawolik, Wenger, Surdykowski)

17.04.21 r. – Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 3:1 (Surdykowski x2, Kordykiewicz)

26.09.21 r. – Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 1:2 (Kurbiel)

10.04.22 r. – Lech II Poznań – Olimpia Elbląg 0:2 (Czarny, Laskowski – bramka samobójcza)

27.08.22 r. – Lech II Poznań – Olimpia Elbląg 0:0

01.04.23 r. – Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 0:1

22.07.23 r. – Olimpia Elbląg – Lech II Poznań 2:2 (Żak, Bartoś)

Zapowiedź meczu pochodzi od patrona medialnego Klubu – serwisu www.portel.pl